W tym roku Wielkanoc będzie inna... Postarajmy się jednak zachować spokój. Zapomnijmy o gorączkowych przygotowaniach i długich "spacerach" po sklepowych alejkach. Kupmy najpotrzebniejsze artykuły, resztę czasu poświęćmy najbliższej rodzinie, dzieciakom. Poza sianiem rzeżuchy i malowaniem jajek, razem z nimi możemy pobawić się i przygotować wesołego i dość niezwykłego króliczka ;)
Wielkie kieszenie to jest to, co chłopaki lubią najbardziej ;) A i dziewczynki będą zadowolone!
Dzisiejsza propozycja to bluza z dużą, pojemną, zamykaną na zamek kieszenią, w której ukryć można swoje skarby. Doskonała na dłuuugie spacery...
Czy są wśród nas osoby, które chciałyby rozpocząć swoją przygodę z szyciem? W tym tutorialu znajdziecie kilka podstawowych, ale niezbędnych informacji, które pomogą Wam na starcie. Przygotujcie kawałek dresówki, ściągacz + kilka narzędzi krawieckich i uszyjcie z nami swoją pierwszą bluzeczkę ;)
Bardzo często zdarza się, że po wycięciu wszystkich elementów danego wykroju, zostają nam resztki - niewymiarowe kawałki materiału, z którymi nie wiemy co zrobić. Takie elementy możemy wykorzystać tworząc coś naprawdę fajnego! Jeśli odpowiednio dopasujemy kolory i wzory, bluza z kawałków wyjdzie bardzo efektowna.
Lampasy to kolejny sposób na ciekawe ozdobienie szytej odzieży. Stały się ostatnio bardzo modne - można je kupić w najróżniejszych kolorach, z ciekawymi napisami i wzorami.
Spodnie, bluzki, kurteczki z dobrze wkomponowanymi lampasami na pewno staną się oryginalne i niepowtarzalne.
Naprasowanki to bardzo popularny ostatnio sposób ozdabiania odzieży. Jest to rozwiązanie, które pozwala w szybki i tani sposób odmienić nasze ubrania, nadać im nowe życie. Prasowanki z kolorowymi nadrukami wykorzystywane są także przy "ratowaniu" ulubionej, poplamionej części garderoby.
Naprasowanki najlepiej prezentują się na jasnych ubraniach, jednak możemy je wykonać praktycznie na każdym kolorze. Najważniejsze jest, aby zachować duży kontrast między rysunkiem a podkładem.
Dzisiejszy tutorial skierowany jest do rodziców małych łobuziaków :) Głównie do mam przedszkolaków, które co kilka dni wracają do domu z dziurą na kolanie :p
Gdy w ubiegłym tygodniu syn zniszczył 4 pary spodni - opadły mi ręce. Nieważne czy uszyje sama, czy też kupię w sieciówkach, wystarczą 3-4 wyjścia i jest po nich... Cerowanie dziur nie wygląda ładnie, naklejanie łatek nie sprawdzilo się - najlepszym rozwiązaniem okazało się wstawienie nowego elementu na kolanie.
W ten sposób daje im nowe życie, nowe egzemplarze również wzmacniam na kolankach!