Kto nie lubi pojemnych kieszeni? Takich duuużych, z których nic nie wypadnie przy schylaniu... Dzisiaj pokaże Wam, jak przygotować ciekawą, oryginalną kieszeń typu "kangurek". Do tego jest niewidoczna - schowana w środku bluzy. Pasuje zarówno do bluz dziecięcych, jak i tych nieco większych ;)
Co będzie nam potrzebne:
- dpwolny wykrój na bluzę
- dresówka pętelka - ja użyłam gładkiej, cementowej dresówki. Druga - dziecięca bluza to krzyżyki na oliwce i gładka dresówka w tym samym kolorze
- ściągacz
- flizelina z klejem
- znikający flamaster
- linijka, nożyczki, szpilki, klipsy
- opcjonalnie: napy / nity
Krok po kroku:
- Przygotowujemy wykrój bluzy i wycinamy wszystkie elementy z materiału
- Teraz zajmiemy się samym przodem bluzy (moja przednia część ma nietypowy kształt - jest ścięta po bokach. Niech Was to nie zmyli ;). Rysujemy wloty kieszeni - w bluzie dla dorosłych mają one wysokość 12-13cm, w małych wersjach 9-10cm. Linie powiny przebiegać delikatnie pod ukosem
- Następnie, na lewej stronie, zaznaczamy trzy linie. Mają one być oddalone od punktów oznaczających początek i koniec kieszeni o 1,5cm
- Wyznaczony kształt (trapez) wycinamy z osobnego kawałka materiału
- Następnie składamy go na pół i wycinamy drugi taki element - z tym że do kolejnego dodajemy na linii złożenia zapas na szew
- Większy element (ten z zapasami na szew) rozcinamy na linii złożenia
- Otrzymujemy 3 elementy - jeden duży trapez i dwa mniejsze
- Na dwóch mniejszych elementach wrysowujemy wloty kieszeni - tak jak wczesniej 1,5cm od zewnętrznych krawędzi
- Wloty kieszeni podklejamy flizeliną. Duży, wycięty wcześniej trapez na razie pozostawiamy z boku
- Następnie przód bluzy składamy z jednym, małym elementem worka kieszeniowego - prawa do prawej strony
- Wrysowane wloty kieszeni muszą się równiutko zejść
- Jeśli przez flizelinę nic nie widać, dobrze jest ponownie oznaczyć kieszeń
- Zszywamy - robimy dwie równoległe linie w odległości 2-3mm od siebie. Na końcach dobrze jest zrobić delikatne zaokrąglenie
- Rozcinamy obie warstwy pomiędzy szwami - jak najbliżej szwu na obu końcach
- Po rozcięciu przewracamy na prawą stronę (część worka kieszeniowego przekładamy przez wykonany przed chwilą otwór)
- Równiutko składamy i zaprasowujemy. Jeśli na końcach otworu materiał się marszczy - oznacza to, że należy naciąć bliżej szwu
- Wewnętrzną krawędź kieszeni stębnujemy - mnie najwygodniej było zrobić to przy użyciu stopki do wszywania zamków m
- Tak samo postępujemy z drugim wlotem kieszeni
- W tym momencie powinniśmy otrzymać coś takiego ;) Doszyte w środku małe elementy nachodzą na siebie na szerokość zapasu na szew
- Łączymy je ze sobą
- A następnie zszywamy
- Na koniec do lewej strony przodu bluzy nakładamy ostatni element - duży trapez
- Worki kieszeniowe spinamy ze sobą
- Zszywamy ze sobą
- Kieszenie prawie gotowe
- Ostanim krokiem jest przestebnowanie otworu na pozostałych bokach. Opcjonalnie można też nabić napy na końcach kieszeni
- Gotowe. Możemy dokończyć bluzę ;)