Wpisów na naszym blogu ze ściągaczami w roli głównej było wiele. Dzisiaj podsuniemy Wam pomysł w jaki sposób ożywić jednokolorową bluzeczkę. Takie wykończenie wymaga nieco więcej pracy i skupienia, jednak efekt końcowy wynagrodzi nam poświęcony czas. Zapraszamy
Co będzie nam potrzebne:
- ściągacze prążkowane w różnych kolorach
- podstawowe narzędzia krawieckie
Krok po kroku:
- Szyjemy bluzkę - najlepiej z jednokolorowej dzianiny
- Jeśli chcemy, aby ściągacze były równomiernie rozłożone na całym obwodzie musimy sobie to obliczyć - niestety nie jest to łatwe, ponieważ już w tym momencie należałoby ustalić ostateczną długość ściągacza oraz ilość kolorowych elementów
- Zdecydowanie łatwiej jest wyciąć niewielkie prostokąty, zszywać je kolejno ze sobą w wybranej przez siebie kolejności do uzyskania odpowiedniej długości. Na zdjęciu pokazane są przykładowe wielkości wyciętych ściągaczy na pas, mankiety i dekolt dla rozmiaru 134
- Każdy kawałek staramy się ciąć dokładnie po liniach (żeberkach)
- Poszczególne kawałki łączymy ze sobą prawymi stroni i zszywamy. Tutaj również trzymamy się linii na ściągaczu!
- Jeśli nie jesteśmy pewni, gdzie znajduje się lewa strona ściągacza - wystarczy lekko go rozciągnąć. Lewa strona to ta z malutkimi, białymi gumkami
- Prawidłowo zszyte kawałki wyglądają tak
- Po osiągnięciu odpowiedniej długości ściągaczy na pas, dekolt i mankiety, dokładnie rozprasowujemy szwy
- Następnie całość zaprasowujemy na pół uważając na to, aby zapasy na szew były rozłożone na dwie strony
- Zszywamy końce, tak przygotowane ściągacze doszywamy do bluzy
- A oto efekt końcowy ;)