Grube dresówki powoli chowamy w głąb szafy... pora wziąć pod nożyczki wiosenno - letnie materiały ;) Bawełna haftowana jest tego świetnym przykładem. Jest cieniutka, przewiewna a delikatne wzory i kolory sprawiają, że bluzeczki czy sukienki, nawet o najprostszym kroju, wyglądać będą niesamowicie!
Przedstawiona na zdjęciach ażurkowa sukienka sprawdzi się doskonale zarówno na uroczystym obiedzie, jak i podczas rodzinnego spaceru nad brzegiem morza... Aby dodać jej lekkości, uszyta jest bez podszewki - mimo to nic nie prześwituje! Marszczenia zastąpione zostały pięknymi zakładkami. Uroku dodają jej motylkowe rękawki oraz duży, odsłaniający plecy dekolt.
Materiały:
- bawełna haftowana (na rozmiar 98/104 zużyłam 1m tkaniny)
- gładka bawełna lub lamówka bawełniana
- nici, nożyczki, metr krawiecki
- stopka Ruffler lub mały widelec ;)
Krok po kroku:
- Najtrudniejszym zadaniem przy szyciu tej sukienki jest... przygotowanie wykroju. Sukienka bowiem jest z haftowanej tkaniny - nie jest elastyczna, nie ma zamka ani guziczków, trzeba więc tak dobrać szerokość, aby bez problemu ją ubierać. Jeśli nie mamy wykroju na zwykłą sukienkę bez rękawków możemy odrysować kształt (tylko przód) od innej gotowej sukienki lub bluzeczki bez rękawków. Ważne jest, aby nie była dopasowana - obwód pod pachami musi być kilka cm szerszy od obwodu klatki piersiowej. Dodatkowo sukienka ma odcięcie powyżej pasa - należy więc wyznaczyć linie ok 3-4cm poniżej podkroju pachy i odciąć dół
- Przygotowany wykrój wycinamy ze złożonego materiału (w moim przypadku wszędzie dodawałam zapas na szew)
- Czas na tył sukienki - powiększamy dekolt rysując linię prostą w sposób pokazany na rysunku. Linia ma kończyć się ok 1 cm od dolnego brzegu
- Materiał składamy prawymi stronami i wycinamy 2 części tyłu. Dołu nie ścinamy - robimy szpic
- Po złożeniu wyciętych elementów powinno to tak wyglądać - szpice pośrodku mają na siebie nachodzić
- Owerlokiem wykańczamy ramiona sukienki
- Przód i tył składamy prawymi stronami do siebie i zszywamy ściegiem prostym - tylko ramiona
- Naddatki na szew na lewej stronie zaprasowujemy w dwie strony
- Kolejny etap to wykończenie dekoltu. W tym celu przygotowujemy długi (długość zależy od dekoltu) i szeroki na 1,5cm paseczek tkaniny - koniecznie wycięty po skosie! Zaprasowujemy go na 3 równe części (po 5mm)
- Możemy sobie ułatwić zadanie - wykorzystać zwykłą bawełnianą lamówkę ze skosa o szerokości 20mm (ja tak zrobiłam). Lamówkę taką składamy na pół i zaprasowujemy a następnie odcinamy jedną, 5 milimetrową część
- Tak przygotowaną lamówkę przypinamy do prawej strony sukienki - wzdłuż całego dekoltu. Brzegi lamówki i materiału muszą być ułożone równiutko
- Przeszywamy dokładnie po linii wyznaczonej przez pierwsze od brzegu zagięcie
- Rozprasowujemy powstały szew a następnie pozostałą, odstającą częścią lamówki owijamy surowy brzeg
- Na koniec zaginamy lamówkę ponownie, chowając ja całkowicie po lewej stronie materiału, zaprasowujemy
- Podwiniętą pod spód lamówkę przyszywamy jak najbliżej brzegu
- Zaprasowujemy na całej długości - dekolt zrobiony
- Czas na rękawki. Wycinamy dwa paski o szerokości 13cm. Ich długość musimy już sami określić - zależy ona od podkroju pachy i szerokości zakładek. Ja, przed przystąpieniem do wycinania, zrobiłam sobie próbę - wykonałam zakładki na kawałku materiału i oszacowałam, że 30cm zakładek (długość podkroju pachy) otrzymuje z 75cm prostego materiału (stosunek 1:2,5)
- Wycięte paski składamy na pół lewą stroną do lewej, zaprasowujemy
- Jak zrobić zakładki bez specjalnej stopki? Pomocny jest tutaj mały widelec (szeroki na ok 1,5cm) i szpilki
- Nasuwamy materiał na widelec, po czym obracamy go (w górę lub pod spód). Tworzymy pierwszą zakładkę, wyciągamy widelec i spinamy szpilką
- Ponownie nakładamy widelec, robimy kolejną zakładkę tak, aby jej początek pokrywał się z końcem poprzedniej
- Po zrobieniu wszystkich zakładek sprawdzamy, czy długość falbanki zgadza się z długością podkroju pachy. Na obu końcach musimy pozostawić kawałek "prostego" materiału - będzie to nasz naddatek na zszycie. Pozbywamy się szpilek zszywając blisko brzegu, najlepiej w kierunku pokazanym czerwoną strzałką. UWAGA: Oba rękawki robimy jako odbicia lustrzane, należy więc zwrócić uwagę w którym kierunku robimy zakładki!
- Przygotowujemy górę sukienki i rękawki. Cały czas zwracamy uwagę na kierunek zakładek!
- Nakładamy rękawek na podkrój rękawa, spinamy dokładnie. Brzegi rękawka i sukienki spinamy równo
- Łączymy spięte elementy, ja zszyłam je owerlokiem
- Teraz składamy górę sukienki - prawa strona do prawej.
- Łączymy ze sobą przód i tył. Dokładnie spinamy w miejscu szwu, końce też muszą być równo!
- Zszywamy owerlokiem
- Powstały szew zaprasowujemy w tył. Nitek przy rękawku po zszyciu owerlokiem nie ucinamy - chowamy je pod szew. Ściegiem prostym przyszywamy szew
- Góra sukienki prawie gotowa
- Pozostało połączenie końcówek dekoltu na plecach
- Nadeszła pora na dół sukienki - jeśli mamy na tyle materiału możemy wyciąć całość z jednego kawałka (będziemy mieć jedno łączenie). Jeśli tyle nie mamy - dół łączymy z dwóch elementów. Przy rękawkach oszacowaliśmy już, ile mniej więcej materiału potrzebujemy, aby uzyskać daną długość zakładek. Odcinamy więc prostokąt o określonej wysokości (tu dodajemy 2-3cm na podwinięcie ) i szerokości (tu też lepiej dodać jakiś zapas na wszelki wypadek...). Robimy zakładki zostawiając po obu stronach naddatek na szew, utrwalamy zakładki przeszywając blisko brzegu
- Teraz musimy połączyć brzegi dołu sukienki - najpierw zabezpieczamy je owerlokiem
- Następnie brzegi składamy prawymi stronami w taki sposób, aby zakładki zeszły się równiutko
- Zszywamy - szew musi przebiegać jak najbliżej zakładki (ale nie na niej!)
- Po zszyciu rozprasowujemy zapasy na dwie strony
- Jeśli wszystko poszło jak należy - szew powinien być praktycznie niewidoczny
- Pora na połączenie góry i dołu sukienki
- Spinamy elementy ze sobą - prawymi stronami do siebie. Łączenie najlepiej zacząć od szwów po bokach
- Zszywamy dookoła owerlokiem
- Na koniec podwijamy dół sukienki - zawijamy podwójnie i stębnujemy
- Sukienka gotowa
Justyna O.
Świetna sukienka i baardzo dobrze opisany tutorial. Jak dużo luzu (w stosunku do obwodu piersi/talii) ma sukienka w "pasie"? Chciałbym ją uszyć w rozmiarze 110.
Justyna Szewczyk
Pięknie Pani wytłumaczyła wszystko, szczególnie wykończenie dekoldu mi się podoba! Super. Może nawet się podejmę stworzenia podobnej :). Pozdrawiam!
Karo K
Świetnie pokazane!