Zgodnie z przysłowiem "w marcu jak w garncu" pogoda w tym miesiącu jest bardzo zmienna. Mimo, że wkrótce wiosna, w dalszym ciągu musimy ubierać szaliki i ciepłe czapki. Dzisiaj mamy dla Was ciekawą propozycję: czapka, przez którą można wystawić włosy, i która w każdym momencie może stać się kominem.
Codziennie, zaraz po przebudzeniu, moje dzieciaki biegną do okna zobaczyć czy świat pokryty jest już białym puchem. Zasypiając pytają - dlaczego nie ma prawdziwej zimy??? Na to pytanie nie umiem odpowiedzieć. Ale obiecuje im, że doczekają się śniegu ... Ja też w to głęboko wierze ;) Dlatego stopniowo przygotowuje ich "wyprawkę" na mroźne zabawy. Były rękawiczki, nieprzemakalne spodnie, ocieplacze na kostki, pora więc na czapkę z prawdziwego zdarzenia. Taką ciepłą, dobrze otulającą głowę i ... szyję. Kominiarka którą uszyłam doskonale zastąpi również szalik, dlatego będę spokojna, że będzie mu ciepło na spacerach w przedszkolu.
Tym razem coś dla małych księżniczek ;) Aby czuły się wyjątkowo podczas spacerów w chłodniejsze, jesienne dni... Ciepła, dwustronna opaska w kształcie korony zachwyci każdego. A i nie jeden mały książę będzie również nosił z dumą taką koronę - w kolorze moro, khaki itp.
Pogoda nas nie rozpieszcza, za oknami zimno i mokro... Warto jednak pomyśleć o cieplejszych dniach. Sezon urlopowy coraz bliżej! Planując wyjazd trzeba pamiętać o ochronie głowy przed słoneczkiem. Dzisiejsza propozycja to urocza chustka z daszkiem. Zakrywa głowe, jest jednocześnie lekka i przewiewna.