Wakacje dobiegły już końca. Mimo obowiązków związanych z rozpoczęciem roku szkolnego w dalszym ciągu możemy cieszyć się urokami późnego lata i pięknej jesieni i wykorzystując wolne weekendy odpoczywać na świeżym powietrzu.
Organizując wypady na łono natury warto zabrać ze sobą matę piknikową. Sprawdza się ona doskonale w różnych warunkach - zarówno na piasku, drobnych kamyczkach czy mokrej trawie. Tutorial do uszycia takiej maty z pokrowcem znaleźć możecie we wcześniejszym wpisie na blogu (tutaj).
W dzisiejszym tutorialu zaproponuje Wam jej mały "upgrade". Pokrowiec jest doskonały do przechowywania maty, jeśli jednak zależy nam na szybkim rozłożeniu / złożeniu maty świetnym rozwiązaniem są pasy. Wystarczy odpiąć dwie klamerki i gotowe. Dodatkowo swoją matę wyposażyłam w zapinaną kieszonkę oraz otwory na śledzie. Zapraszam ;)
Co będzie nam potrzebne:
- mata piknikowa
- taśma nośna - ok 3m
- klamra - 2 szt
- regulator - 3szt
- półkole - 2szt
- karabińczyk - 2szt
- opcjonalnie: duże oczka kaletnicze, napy plastikowe
Krok po kroku:
- Przygotowujemy matę . Moja mata ma wymiar 150x250cm + 3 poduchy
- Składamy ją - boczne, dłuższe krawędzie zawijamy do środka. Po złożeniu mata ma ok 50cm szerokości
- Następnie rolujemy ją
- Jeśli mamy poduchy - chowamy je w środku
- Spinamy szpilkami żeby nie rozwinęła się i chwilowo odkładamy na bok
- Czas na przygotowanie pasów - odcinamy 3 odcinki taśmy nośnej o długości 1m. Przytapiamy końce aby się nie strzępiły
- Na jeden koniec taśmy nakładamy klamerkę. Zszywamy lub łączymy nitem
- Następnie nakładamy półkole. Mocujemy je ok 8cm od brzegu taśmy
- Kolejny element to regulator
- Ostatni element to druga część klamerki
- Koniec taśmy przekładamy przez regulator i zszywamy
- W taki sam sposób przygotowujemy drugi pas
- Oba pasy mocujemy do zwiniętej maty - ok 10cm od jej boków. Przypinamy je szpilkami
- Teraz matę należy rozwinąć aby przyszyć do niej pasy. Stębnujemy po obu stronach półkola
- Pasy gotowe - wystarczy wyregulować ich długość
- Pora na uchwyt. Na trzeci, ostatni kawałek taśmy nośnej nakładamy karabińczyk. Zszywamy
- Na drugi koniec taśmy nakładamy regulator oraz drugi karabińczyk. Następnie postępujemy jak w pkt 11
- Karabińczyki dopinamy do półkoli. Gotowe ;)
- Dodatkowe ulepszenia maty, które wprowadziłam to: oczka kaletnicze na 4 rogach - dzięki temu możemy przymocować matę do podłoża przy pomocy śledzi. Kieszonka na drobiazgi zamykana na zatrzaski
- W drogę ;)